Przejażdżka świąteczna cz. 2
-
DST
49.00km
-
Czas
02:08
-
VAVG
22.97km/h
-
Kalorie 3008kcal
-
Sprzęt Scott P4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po dwóch świątecznych dniach należało się troszkę poruszać.
Pierwszy etap do rodzinki - nic ciekawego po drodze (może dla mnie bo opatrzone do bólu, ale wytrawny globtroter na pewno coś by znalazł).
Link do mapki z pierwszego etapu
Drugi etap wiódł pośród małych ale urokliwych jezior i lasów.
Link do mapki drugiego etapu
Teraz jest tu cicho i spokojnie, ale w sezonie nie zawsze tak jest. Plaża w Wilczynie
Ale zawsze można znaleźć dziką plażę. Dzika plaża w Świętnym
Wielkopolscy rowerzyści działają
I jeszcze jedna oficjalna plaża tym razem w miejscowości Tręby
A to „ustrojstwa”, które można spotkać w okolicy. To akurat jest zwałowarka obecnie zasypuje dużą dziurę (po kopalni odkrywkowej węgla drzewnego)
A to jest dziura gotowa do zasypania (węgiel już się skończył)
To z kolei jest koparka (pan który jej pilnował powiedział, że jest na sprzedaż, chętnych proszę na prv. :))
Takimi taśmociągami transportowany jest węgiel w trakcie eksploatacji kopalni lub ziemia w trakcie przygotowania do wydobycia (zbieranie nakładu) bądź podczas zasypywania już zamykanej. (zresztą do zasypania wyeksploatowanej kopalni ziemia brana jest z odkrywki przygotowywanej do eksploatacji) potrafią ciągnąć się kilometrami
Jak widać różnorodność okolic pełna.