Na koniec tygodnia
-
DST
58.00km
-
Czas
02:33
-
VAVG
22.75km/h
-
VMAX
52.00km/h
-
Kalorie 1995kcal
-
Sprzęt Scott P4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj (tzn. wczoraj) trochę po górkach i Puszczy. Już dawno tam nie byłem. Zaryzykowałem przejazd drogą Kiełpińską, która jeszcze wczesną wiosną była tak rozjechana przez drwali że wywinąłem orła. Moje zdziwienie było ogromne, kiedy okazało się, że droga jest ładnie wyrównana i jedzie się po niej lepiej niż po nie jednej drodze rowerowej. (Zdjęcia przerzucę ze sport-trackera jak odzyskam kabel od telefonu).
Link do mapki na sport-trackerze
Misiacz opisywał, że lubi się bawić w Gladiatora pośród łanu zbóż (nie jedno zdjęcie na jego blogach). Dziś miałem okazję zobaczyć tą scenę w wersji XXI w. Dzisiejszy Gladiator zajeżdża samochodem terenowym na skraj pola i przez otwarte okno zrywa kilka kłosów zboża dla sprawdzenia postępów w rozwoju. Ot cywilizacja :D